Jubileusz 10-lecia nadania Gminnej Bibliotece Publicznej w Sosnowicy imienia Krystyny Krahelskiej
18 maja b.r. w Gminnej Bibliotece Publicznej w Sosnowicy, upamiętniono 10-tą rocznicę nadania tej placówce imienia Krystyny Krahelskiej. Ta podniosła uroczystość zorganizowana przy współpracy z Gminnym Ośrodkiem Kultury, Szkołą Podstawową im. T. Kościuszki oraz Urzędem Gminy w Sosnowicy zgromadziła zacnych gości w osobach: Zdzisław Podkański, Tadeusz Sławecki, Witold Zakościelny, Marian Kalinowski, Stanisław Jadczak, Beata Tomecka, Marzena Grochowska, Michał Strzeszewski, Ewa Chormańska, Katarzyna Kowalczyk, Józef Gruszczyk, Bogumiła Sarnowska, Teresa, Kuczyńska, Franciszek Golik, Małgorzata Kolasińska - Bzoma, Alina Zawadzka, Marta Matejuk, Bożena Gramoszk, Zdzisław Filipiak i wiele innych.
Były okolicznościowe przemówienia, złożono wiele kwiatów pod tablicą poświęconą naszej zasłużonej Patronce. Uroczystość uświetnił występ uczniów z miejscowej szkoły, którzy odśpiewali najsłynniejszą piosenkę autorstwa Krystyny Krahelskiej pt.: "Hej chłopcy, bagnet na broń!".
W tym miejscu należy przypomnieć, że Krystyna Krahelska była bezpośrednio związana z naszą gminą, a dokładnie z Pieszą Wolą, bo tak niegdyś nazywała się obecna Pieszowola. To tutaj, ojciec Krystyny Jan Krahelski, by chronić rodzinę przed coraz trudniejszymi warunkami życia w bombardowanej stolicy, w 1940 roku przyjmuje zaproszenie od swojego kolegi ze studiów - Grzmisława Krassowskiego. Patriotyzm gospodarzy oraz ich zaangażowanie w działalność konspiracyjną podczas II wojny światowej, ma istotny wpływ na poczynania Krahelskich. Ojciec Krystyny, zapłacił bardzo wysoką cenę za wspieranie Krassowskiego w odmowie wydania ukrywanej broni podejrzanej bandzie. Został tak skatowany, że jego powrót do zdrowia we włodawskim szpitalu, trwał blisko rok. Na wieść o tym zajściu, w kwietniu 1943 roku, Krystyna przybyła do Włodawy, by móc zapewnić ojcu należytą opiekę. Nabyta praktyka pozwoliła jej objąć posadę pielęgniarki w miejscowym szpitalu, a w niedalekiej przyszłości, bez wahania zostać sanitariuszką w Powstaniu Warszawskim. Tragiczne wydarzenia w Pieszej Woli, były dla młodej Krystyny inspiracją do napisania piosenki pt.: "Smutna rzeka" - "Kołysanka o zakopanej broni". Inna, już wcześniej wspomniana pt.: "Hej chłopcy, bagnet na broń!", też ma związek z naszą okolicą. Dowodem na to, są wspomnienia prof. Tadeusza Drewnowskiego - "Byłem wtedy gościem w Pieszej Woli i pamiętam jak Krystyna przy pianinie uporczywie powtarzając akordy i frazy, komponowała słowa i melodię, i wyśpiewywała na głos tę piosenkę, która stać się miała jedną z najpopularniejszych piosenek żołnierskich nie tylko czasu okupacji, śpiewana przez ludzi, którzy nie mieli pojęcia, kto ją ułożył". Inni może pojęcia o dokonaniach i poświęceniu Krystyny Krahelskiej nie mieli, ale nam, sercem i umysłem związanym z naszą przytulną biblioteką , która od 10-ciu lat dumnie nosi Jej imię, nikt tej wiedzy nie odbierze. Ogromny wpływ na utrwalenie tej wiedzy i poruszenie najsubtelniejszych strun ludzkiej duszy, miał występ zespołu ALEGORIA, który swoją muzyką opatrzył wiersze naszej Patronki. Wszystkim uczestnikom tej podniosłej uroczystości, ten KONCERT na pewno na długo zapadnie w pamięci.
Doskonała współpraca z Gminnym Ośrodkiem Kultury, który użyczył swoich gościnnych progów, pozwoliła na sprawną organizację całego przedsięwzięcia. Ogromne podziękowania należą się też wielu mieszkańcom i sympatykom naszej biblioteki za pomoc w przygotowaniu smakołyków .
Opracowanie - Karolina Dawidek
